126 chińskie ostrzeżenie
Przyznam, że sam dwukrotnie byłem na wyjeździe jako radny: w Berlinie na targach turystycznych, które mi uświadomiły jak ubogie jest nasze stanowisko (rok temu w budżecie na promocje było zapisane ok. 18 tys. zł) i skąd tak niska liczba turystów. Składałem później interpelacje w sprawie zwiększenia ilości środków na promocję i zmianę polityki w tej materii. Jak wiem, nieskutecznie. Rolą radnego było tutaj sprawdzenie jak wypadamy na tle konkurencji i innych regionów w Polsce. Wypadamy bardzo blado.
Drugim wyjazdem była Cervia i "Maj w kwiatach"; znana i cykliczna impreza w mieście partnerskim Jeleniej Góry. Trzeba przyznać, że nasz "klomb" był ładnie przygotowany a imprezie towarzyszył międzynarodowy turniej piłki nożnej policjantów. Oczywiście brała w tym turnieju również reprezentacja z Jeleniej Góry. Imprezy tego typu zapełniają hotele i napędzają gospodarkę regionu. Promocja miasta wyśmienita, tłumy ludzi itp. Pytanie podstawowe jakie sobie wtedy zadawaliśmy to:
Gdzie jest Jelenia Góra ?
Jakie może zaproponować imprezy, które przyciągną turystów ?
Wrzesień Jeleniogórski może, MFTU -; ledwie wspomnienie dawnej świetności, "Silesia Sonans" - rewelacja, jednak nie jest to wydarzenie dla mas, Jelenia Góra nie ma imprezy masowej, nawet jednej.
Najlepiej byłoby posiadać w kalendarzu imprez dwie tego typu, letnią i zimową. Skoro tak dużo mówimy o turystycznej roli regionu i miasta to Wydział Promocji powinien dniem i nocą myśleć nad koncepcją takich imprez.
Jeśli mam być szczery, to wyjazd do Chin kogokolwiek z Jeleniej Góry nic nie da i jest stratą pieniędzy podatników. Chyba, że priorytetem jest wparcie przedsiębiorcy, który planuje otworzyć chińskie centrum handlowe przy jednej z głównych ulic w mieście.
Jeśli tak, to ja bym na miejscu wyjeżdżających już nie wracał do Jeleniej Góry.
Galeria
Komentarze
Ramolek @ 82.177.169.*
wysłany: 2011-04-18 14:31
Od radnego mozna sie chyba spodziwac lepszej odpowiedzi. Przeciez to nie jest propozycja konkretnych zapisow dokumentu ani tez deklaracja ich stworzenia.
Panski blog jest troszke ubogi, a gdyby Pan sie postaral i zaproponowal cala tresc uchwaly obejmujacej przygotowanie wyjazdu w tym tworzenie instrukcji wyjazdowej, tworzenie raportu oraz zobowiazanie do opracowania i ogloszenia oceny efektow wyjazdu po np. roku. Wtedy zarowno radni byliby bardziej zobowiazani do dzialania jak i wyborcy mogliby ocenic konkretne osoby.
W.L.---> Panie Ramolku, nie jestem radnym zatem nie zajmuję się sprawami samorządowymi na co dzień. Zgadzam się z Pańskimi uwagami i jestem przekonany iż powinny znaleźć się w Statucie podobne zapisy.
B. @ 78.88.142.*
wysłany: 2011-04-18 15:01
I jak zwykle okazuje się, że prezydent czy rani jeżdżą gdzieś i nikt o tym nie wie. Podobno szkolenie dla radnych odbyło się w jakimś hotelu i trwało kilka dni. Może ktoś się tym zajmie?
Zofia @ 46.112.159.*
wysłany: 2011-04-18 19:11
Panie Ramolku, cenę cukru pan jeszcze dopisz do Statutu! Puknij się pan w głowę!
wróżka @ 78.8.51.*
wysłany: 2011-04-19 05:12
Jelenia Góra to miasto "czarnej magii" .Najlepiej jak podatnicy nie wiedzą na jakich prawach miasta /uchwałach/siedzą. Na dofinansowania dla osób niepełnosprawnych na turnusy rehabilitacyjne nie ma funduszy. 65 ooo zł wystarczy tylko dla nielicznych dzieci.?/patrz uchwała z 29 marca 2011r./ Niepełnosprawnych jest 15 000 jeleniogórzan .Gmina Miasto "gołą xxxą świeci?" powinna wyłączyć oświetlenie ulic lub zarządać lamp na czujniki ruchu lub wyłączające się co parę sekund. Jak znaleść pieniądze dla niepełnosprawnych i pomocy społecznej właśnie wam władzo podsunięto pomysł byście "gołą xxxą" nie świecili przed Europą jak zwrócą się najbiedniejsi chorzy do UE i przypomną władzy o ich podstawowych obowiązkach społecznych wówczas oczami świecić będziecie a fundusze znaleźć się muszą ps. a co z Meksykiem po Kusiakowych wycieczkach pozostało chociaż sombrero dla zwiedzających turystów .Zofiija przywiezie ryżu dla opieki społecznej z Chin czy też kapelusik?
Ramolek @ 82.177.169.*
wysłany: 2011-04-18 10:37
Nie rozumiem dlaczego Radni do tej pory nie uregulowali w Statucie tego typu spraw. Przeciez promocja miasta czy rozmowy na temat inwestycji z potencjalnymi partnerami to normalne zadanie wladz. Niemniej jednak, tego typu dzialania powinny byc uregulowane i prowadzone otwarcie. Kallkulacja zyskow i strat oraz ewentualnych zagrozen i potencjalnych korzysci powinna byc ogloszona. Dobrze ze tym razem chociaz wiemy ze ktos ma jechac. Ale kto, po co, za ile, co to nam da i jak zaszkodzi nie wiadomo. A szkoda. Panie Wojtku, a moze Pan cos zaproponuje do Statutu? Ale najpierw na blogu. Skoro Pan uwaza ze jest to niebezpieczne dla wyjezdzajacych, to chyba cos trzeba zrobic zeby bylo bezpieczne, pozyteczne i skoro drogie to z poparciem Rady. Prawda?
W.L.---> Panie Ramolku, nie uważam że sam wyjazd jest niebezpieczny. Niebezpieczny może być powrót do Jeleniej Góry kiedy zapytamy jaka jest korzyść z tego pobytu. Czy te kilkadziesiąt tysięcy złotych przeznaczone na wyjazd nie znalazłoby dużo lepszego adresata? Jeśli dzięki temu powstaną nowe miejsca produkcyjne czy też powstawania nowych technologii (nie sklepy czy centra handlowe!) to sam się jeszcze dorzucę do tego wyjazdu. W innym przypadku nie widzę sensu najmniejszego.
Jakie propozycje do Statutu ?
Podanie do publicznej wiadomości na konferencji:
- Cel podróży
- Co chcemy uzyskać
- Czego dotyczą rozmowy
- Osoby które pojadą wraz z uzasadnieniem
- Koszt wyjazdu
- Kolejne planowane działania
Oczywiście na tyle na ile nie naruszy to tajemnicy handlowej.
Czyli tak jak w każdej porządnej firmie, określenie korzyści.