Przyłonczam się w bulu do Prezydenta
Jednak po wczorajszej informacji TVN24, iż Prezydent złożył wpis do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Japonii z błędami których już nawet nie popełnia dziewięciolatek to szczerze mówiąc ręce mi opadły. To nie ma tam już nikogo w Kancelarii, kto przypilnuje Dyslektyka ? Gdzie jest Pan Nowak?
Sam jestem świadomy swych błędów w pisowni ale od Prezydenta wymaga się czegoś więcej.
Przypominają mi się drwiny za śmieszne wpadki św. pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego... Ale przecież Irasiad nie jest tak ośmieszający jak "bul" który nas łączy.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kolejna-wpadka-komorowskiego-bul-polakow,1,4213928,wiadomosc.html
"W związku z tragicznymi w skutkach trzęsieniem ziemi i tsunami w Japonii, prezydent Bronisław Komorowski wraz z żoną Anną, premier Donald Tusk oraz szef MSZ Radosław Sikorski wpisali się w ambasadzie Japonii w Warszawie do księgi kondolencyjnej.
Komorowski napisał między innymi następujące słowa: "Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bólu i nadziei na pokonanie skutków katastrofy".
W zdaniu tym prezydent popełnił jednak dwa błędy ortograficzne, pisząc "bulu" i "nadzieji" - twierdzą internauci i dziennikarze, wytykając Komorowskiemu "szkolne pomyłki"."
Galeria
Komentarze
prawda w oczy kole @ 62.87.244.*
wysłany: 2011-03-18 15:46
Czy dobrze mi się wydaje, że Prezydent jest dyslektykiem? Jeśli tak, to rozumiem, że bawi Pana Jego problem? Przynajmniej nie musimy się za niego wstydzić (na forum międzynarodowym) i nie wygląda (oraz zachowuje się) jakby był po kilku wylewach.
W.L.---> Ja się nie wyśmiewam, jest taka zasada że nigdy o obecnie sprawującym urząd Prezydencie nie mówi się źle. Życzę Jemu jak najlepiej.
xyz @ 78.88.136.*
wysłany: 2011-03-18 16:19
Przyłonczam się ...? Chyba Przyłączam się ... !
Po drugie, Panie Leszczyk, trzeba było wpierw sprawdzić kto to jest "dyslektyk", a później próbować przypisać komuś tą chorobę. Pomogę Panu.
Dyslektyk to ktoś, kto ma problemy w nauce czytania i pisania. Jego pismo jest niewyraźne i chaotyczne. Natomiast ktoś kto popełnia błędy, to dysortograf. Problem w tym, że prezes PiS w dzisiejszym wywiadzie, gdy dziennikarze mu wytknęli, że także popełnił błąd, przyznał się, że jego pismo jest brzydkie. Więc dyslektykiem jest w tej całej aferce, Pana przełożony. Przykro mi z tego powodu.
W.L.---> Muszę Pana poinformować, ja dokładnie wiem kto to jest:) Sam jeszcze w roku 1993 otrzymałem pismo stwierdzające jedno i drugie, jednak ortografii potrafiłem się nauczyć w przeciwieństwie do pięknego pisma. Zatem moim zdaniem ortografii może się nauczyć każdy, tym bardziej Prezydent. Jeśli Jarosław Kaczyński napisał obiad przez "t" to również ręce mi opadają. Chociaż szczerze w to wątpię:) I nie jest moim przełożonym, ja takich nie posiadam ;)
P.S.Przyłonczam się to celowy zabieg ;)
B. @ 78.88.142.*
wysłany: 2011-03-18 17:10
Ja również :D A co do wpisu Pana Daniela u innego blogera: nie przypominam sobie abym zmieniał płeć w czasie pisania moich wypowiedzi więc skąd takie wnioski ?
B. @ 78.88.142.*
wysłany: 2011-03-18 17:15
Jaką część Dziwiszowa pan LW ma myśli pisząc o wieściach z dzielnicy ? I Gombrowicz nie napisał "Wesela" panie radny ;)
Napisałem to u pana ponieważ mam wątpliwości czy zostanie mój wpis opublikowany tam gdzie powinien ;)
W.L.---> Kolejnym razem proszę jednak wpisy umieszczać na blogu adresata.
Ło matko! @ 78.8.230.*
wysłany: 2011-03-18 19:22
No nie! Żeby aż takie byki solić?
Sie pisze- Pszyłanczam się w bulu do Prezydęta.
tolerancyjny @ 78.88.141.*
wysłany: 2011-03-20 01:22
Wszystko fajnie,ale jeśli piszemy o u rzędzie-np. Prezydent RP to te wyrazy piszemy jako nazwy własne z dużej litery,a jeśli piszemy o człowieku jako o prezydencie( czegokolwiek i kogokolwiek),jak pan pisze na swoim blogu to piszemy z małej litery;więc panie radny,lub jeśli pan chce -panie Radny-żeby kogoś uczyć CZEBA samemu wiedzieć jak pisze się wyraz FZHUT(dla zainteresowanych-wschód)-pozdrawiam.
W.L.---> Witam i dziękuję za wyczerpującą informację:) Piszę Prezydent oraz Pan/Pani w dużej litery ponieważ tak mi się podoba i chcę w ten sposób wyrazić szacunek.
P.S. Nie jestem radny :)
Pozdrawiam
Ambro @ 78.88.138.*
wysłany: 2011-03-18 15:15
Jak widać społeczeństwo nie jest tak skore do wyśmiewania Komorowskiego tak jak to robiło w przypadku ś.p Kaczyńskiego , ciekawe tylko dlaczego?